Słyszałaś pewnie nie raz, iż ananas odchudza. Czy to prawda?
Korzystne dla zdrowia właściwości ma zawarta w nim bromelina. Jest to enzym, a nawet kilka enzymów zawartych w roślinach. Enzym ten służy owocom jako ochronna przeciw szkodliwym larwom owadów.
- Sam ananas ma wiele cennych właściwości dla ludzkiego organizmu. Działa:
- Przeciwzapalnie. Hamuje procesy zapalne np. w stawach. Dlatego często ma zastosowanie w medycynie sportowej.
- Przeciwobrzękowo, przeciwbólowo. Polecana jest osobom np. z dną moczanową. W trakcie napadów choroby łagodzi ból i wspomaga zmniejszenie kwasu moczowego.
- Wspiera układ krążenia. Zapobiega zlepianiu się płytek krwi a co za tym idzie tworzeniu się zakrzepów. Łagodzi również objawy choroby wieńcowej. Wzmaga mikrokrążenie co jest niezwykle pożyteczne.
- Wspomaga pracę układu pokarmowego. Głównie przykłada się do rozkładania białek, dlatego może niwelować uporczywe wzdęcia czy zaparcia (przy okazji ma sporo błonnika). Usprawnia pracę jelit i żołądka. Dla zachowania pełnych właściwości ananasa powinno się go zjadać na surowo.
- Dobre źródło witaminy C. Wspiera tym samym odporność i jest antyoksydantem.
- Błonnik. To on daje uczucie sytości, zmniejsza ochotę na podjadanie i reguluje rytm wypróżnień. To główne korzystne działania, które od będziesz mogła zaobserwować.
- Mangan w nim obecny ma korzystny wpływ na nasze kości. Wspomaga wchłanianie wapnia potrzebnego do budowy i wzmacniania kośćca.
Ananasy zawierają również biotynę, która przyczynia się do metabolizmu węglowodanów. To zestawienie bromeliny i biotyny prawdopodobnie najbardziej wskazuje na właściwości sprzyjające utracie masy ciała.
Czy ananas odchudza sam z siebie? Nie ma na to obecnie wystarczających dowodów. Jednak wszystkie jego pozytywne działania mogą wspomagać proces utraty masy ciała.
Mimo, że zawiera on niewiele kalorii (1 plaster 30 g to ok. 16 kcal) jednak ma dość wysoki indeks glikemiczny, na szczęście ładunek glikemiczny jest niski 😉
Dlatego wszystko z umiarem. Ananas stosujemy raczej jako dodatek do potraw, a nie jako przekąska.
Oczywiście nie muszę wspominać, iż najlepiej spożywać świeży ananas a nie ten w puszkach gdzie pływa sobie w słodzonych zalewach.