Stanęłam dziś w kolejce po kawę..
przy ladzie widzę ŚWIEŻUTKĄ BEZĘ...

Pierwsza myśl? ZASŁUŻYŁAM!! CHCE!!
Druga myśl? ODCZEKAJ 10 min..
usiądź przy stoliku.. i co? HA! To działa❣️❣️❣️

Przed Tobą BE BETTER PSYCHE - KROK 4️⃣3️⃣

Kontynuujemy temat odroczonej gratyfikacji..

TAAAAAAK! Umiejętność odraczania gratyfikacji MOŻNA ĆWICZYĆ! (a więc tym samym – swoją samokontrolę)! 💪🏻💪🏻💪🏻

Ćwiczenie to pochodzi ze wspomnianej już wcześniej przeze mnie książki „Siła woli” Kelly McGonigal ❣️

„Wydaje się, że 10 minut to niezbyt długi czas, aby poczekać na coś, czego chcemy.

Neurolodzy jednak odkryli, że ma on ogromne znaczenie dla tego, jak mózg przetwarza wizję nagrody.

Gdy natychmiastowa gratyfikacja ma się pojawić po 10 minutach, wówczas nasz mózg traktuje ją jako przyszłą korzyść.

Wtedy system przetwarzający obietnicę nagrody wycisza się, a silny biologiczny impuls do błyskawicznego jej spełnienia słabnie.

Nasz mózg, porównując ciastko, na które mamy poczekać 10 minut, z korzyścią długofalową taką jak zeszczuplenie, przestaje wyraźnie ciążyć ku wcześniejszej nagrodzie.

W natychmiastowej gratyfikacji to właśnie jej „natychmiastowość” uwodzi nasz mózg i zmienia nasze preferencje.

Aby Twój mózg działał trzeźwo, podejmij decyzję o odczekaniu 10 minut, zanim ulegniesz pokusie.

Jeżeli po 10 minutach nadal czegoś chcesz, sięgnij po to.

Przed upływem tego czasu jednak postaraj się przywołać w myślach wizję długofalowych nagród za oparcie się pokusie.

Jeśli to możliwe, spróbuj również stworzyć pewien fizyczny lub wzrokowy dystans.

Jeżeli Twoje wyzwanie dla siły woli wymaga użycia siły „chcę” [czyli wykonania czynności, na którą nie masz ochoty], możesz również zastosować „zasadę 10 minut”, aby pomóc sobie przezwyciężyć pokusę zwlekania z niezbędnymi działaniami.

Nadaj tej zasadzie postać „rób 10 minut, potem możesz przerwać”. Pozwól sobie przerwać pracę po upływie 10 minut – chociaż może się okazać, że skoro już udało Ci się zacząć, to chcesz kontynuować.”

Spróbuj zastosować to ćwiczenie. Wydaje mi się, że zasada „rób 10 minut” w przypadku, gdy masz pokusę odwleczenia treningu może się świetnie sprawdzić!

PS. Materiał przygotowany z Marta Mizera - psycholog