Wzdęcia… wstydliwy, kłopotliwy temat, o którym zwykle się nie mówi a który dotyczy wielu osób…Jak sobie z nim radzić?
-Jedz mniejsze porcje. W razie potrzeby zwiększ liczbę posiłków w ciągu dnia.
-Ogranicz produkty wzdymające. Należą do nich rośliny kapustne (cebula, brokuły, kalafior, brukselka) i strączkowe (fasola, soczewica, ciecierzyca, soja). Jedz je z umiarem, najlepiej z dodatkiem przypraw ułatwiających trawienie, takich jak kminek albo kumin.
-Odgryzaj mniejsze kęsy i nie jedz łapczywie. Kiedy jesz w pośpiechu połykasz większe ilości powietrza. A to sprzyja gromadzeniu się i tworzeniu nadmiernych ilości gazów!
-Zrezygnuj z napojów gazowanych i nie pij przez słomkę-to też powoduje połykanie większych ilości powietrza.
-Spróbuj prowadzić dzienniczek żywieniowy (zapisuj co zjadłaś i jak się potem czułaś), aby sprawdzić, po których produktach odczuwasz dyskomfort. Być może twój organizm nie toleruje niektórych produktów, np. mleka, pieczywa, strączków-niestety nie każdemu one służą.
-Zrezygnuj ze słodyczy, niezdrowych przekąsek, słodkich napojów.
-Dbaj o nawodnienie! Ma ono wpływ między innymi na prawidłową pracę jelit!
-Stosuj probiotyki. To tak zwane „dobre bakterie”, które pomagają poprawić stan flory jelitowej, co może być pomocne w zmniejszaniu wzdęć i gazów.
-Unikaj potraw smażonych, które bardzo obciążają przewód pokarmowy. Wybieraj gotowanie lub duszenie.